Nauka czytania nie może być nudna! Ok, nie powinna 🙂 Jak jest w szkole? Bywa różnie, z pewnością jednak metoda literowania nie ułatwia dzieciom pracy nad rozwojem tej umiejętności. Inaczej rzecz się ma z sylabą. Jeśli przeliterujemy m-a-m-a, pójdzie nam dość łatwo, co zrobić jednak z trzy lub czterosylabowym wyrazem w tekście? Zanim dziecko wszystko przeliteruje, a jeszcze niech tam znajdzie się dwuznak, to zapomina często, co było na początku. Dlatego metoda sylabowa naprawdę się sprawdza. I nie. Nauka czytania nie musi być nudna!

Kostki sylabowe – warto!

Są pięknie wykonane, z drewna bukowego. Na każdej kostce sylaba z wielkimi literami. Wydawnictwo Neuron stworzyło dwie propozycje kostek. Pierwszy zestaw zawiera samogłoski oraz sylaby PA, MA, BA, LA, FA, WA, TA, DA, SA, ZA, KA, GA. Drugi, poziom zaawansowany, to zestaw zawierający sylaby NA, JA, SZA, ŻA, RZA, CA, DZA, ŁA, HA, CHA, CZA, DŻA, SIA, DZIA, NIA, CIA, ZIA, RA.

Dlaczego warto? Choćby dlatego, że jest to coś innego. Kostki mogą być też rozmaicie wykorzystane i tak naprawdę od terapeuty i dziecka zależy w jaki sposób.

Gdzie można kupić? Na stronie Wydawnictwa Neuron.

 

Komentarze nieaktywne