Wybaczcie, nie znalazłam lepszego zdjęcia, które by w dokładny sposób pokazało, na czym polega siad w literę „W”. Jeśli jednak wyjaśnię Wam, na czym polega, mam nadzieję, że będziecie wiedzieli, o co chodzi.

Co to siad w literę „W”?

Siad W to taki rodzaj siadu, podczas którego pupa dziecka znajduje się pomiędzy jego stopami. Jeśli spojrzysz na nie, zobaczysz zgięte kolanka zbliżone do siebie. Z lotu ptaka ewidentnie siad przypomina literę W. Dochodzi również przy tej pozycji do dużej rotacji wewnętrznej w biodrze, co jest możliwe dzięki małoletności. Taka elastyczność charakterystyczna jest dla ciała dziecka. Umiejętność ta utrzymuje się do mniej więcej 8 roku życia.

Dlaczego ta pozycja jest dla dziecka atrakcyjna?

Dzięki tej pozycji dziecko ma dobrą podporę, nie musi wysilać ani tułowia ani głowy, która spoczywa sobie miło między barkami, ani mięśni brzucha. Całe ciało zagnieżdża się między stopami. Jest to siad nie tylko dla tych dzieci, które są zwyczajnie wygodne, lecz także dla tych, które mają obniżone napięcie mięśniowe. Jeśli siad w literę „W” nie jest dominujący i nie pojawia się zbyt często, to nie ma żadnych podstaw, do obaw. W różnorodności siła. Jeśli jednak jest inaczej, w niedalekiej przyszłości dziecko może mieć trudności ze stabilizacją ciała. Może to prowadzić do nieprawidłowości w postawie. Ograniczone ruchy miednicy mogą wpłynąć również na obserwowanie otoczenia, a głowa między barkami nie sprzyja artykulacji. Ten ostatni argument powinien nas, logopedów, skutecznie zmotywować do obserwacji dziecka i pod tym kontem.

Komentarze nieaktywne